+48 601 092 123 kontakt@kasiarozek.pl

Śpij

Od pięciu lat jestem zadeklarowanym wyznawcą mojego aparatu. Uwielbiam go używać, ale jak na wykształconego (he, he) posiadacza cyfrowej lustrzanki, niewiele znam jego parametrów technicznych. To jednak nigdy nie przeszkodziło mi czerpać wielkiej radości ze wszystkich dzikich akcji fotograficznych, takich jak poniższa. Mam nawet teorię, że lepiej sprzęt wykorzystywać na co dzień, niż znać ogniskową czy coś tam innego, równie ważnego. Ta teoria co prawda poddaje pod wątpliwość mój profesjonalizm, ale zapewniam Was, że umiem ustawić sobie wszystko w trybie ręcznym.

Moje dwie Muzy i ja mamy taki niezbyt zdrowy zwyczaj, że w okolicach połowy lutego wyruszamy z gołymi ramionami do Stumilowego Lasu. Rodowód tego działania leży w pewnym nierozsądnym popołudniu, kiedy postanowiłyśmy, że ubierzemy zwiewne sukienki i porobimy sobie zdjęcia boso na śniegu. Nie zawsze jest śnieg. Ale bos(k)o jest zawsze.

Jeśli to ja jestem na zdjęciu, jego autorką jest Malwina. Drogi Bogaty Sponsorze, Malwina chętnie przygarnie aparat, żeby się rozwijać w sztuce fotograficznej. Talenty trzeba wspierać, amen!